Płuca powietrza

milczę
ale ty
możesz mi powiedzieć co myślisz
możesz nawet myśli swoje we mnie wyśnić
ubiorę je w zielone wstęgi i  wybiegnę w siebie spokojem i śpiewem
wybiegnę w lazurowe morze
ja-żywioł
zanurzony w żywiole błekitu ciebie

na dnie wspomnień płuca nie bolą słowem
my
dwa koty
głodne jak psy
wtedy
dzieci jeszcze


0 replies

Leave a Reply

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Leave a Reply