depresja młodych ludzi
w skrywanej widzialności starych ludzi
w widzialności młodych ludzi
skrywana depresja starych ludzi
widzialność moja
nigdy
nie jest cielesnym dowidzeniem
jest przemyślanym wycieleniem
nadistnieniem
nie zna czasu
kiedy prowadzi mnie w zadośćuczynienie to
lub każde inne
w inne gdzie indziej
inne Niezawsze
zawsze wśród wyzwanych aniołów tej lub innej
papierowej
na chwilę nieodwracalnej śmierci
potentiality
between seeds
be born in it
golden yourself
addiction of belonging
to Work
how big is the picture
reflecting you
on the other side?
***
możliwość
między nasionami
narodzić się w niej
złotem siebie
nałóg przynależenia
do Dzieła
jak wielki jest obraz
który oddaje cię
na drugą stronę?
Wczoraj
mam ciągle przed sobą
jutro było już
i w korytarzu czeka do mnie
nieuchronne
na zabieg bycia
rzeka
w której nie ma jak utonąć
utknąć
opętać siebie
nie płynąć z brudem
zmęczony wymyśliłem kalendarz
rzeźnię czasu
także każde miejsce we mnie i beze mnie
każde nigdzie
którego nie potrzebuję
teraz nie wiem co wyje
miejsce do ściany
ja do ognia
czy czas za plecami z mięsa?
a może wszystko kurwa naraz
o szczęśliwym Nowym Roku
Udaję ze jestem
Podatkami
Przekleństwami
Kurewstwem
Numerami z obozów codziennej zagłady
żeby zrobić miejsce dla nowych
Na starość
Ubezpieczonych kłamstwem i pogardą
Małp
Oszaleję na Drzewie
Tak naprawdę
Wszędzie hybrydy
Ich wnętrze
ich strach
chciałbym wrócić w miejsce
najbardziej
z którego wyszedłem
bez całej tej drogi
która zrobiła ze mnie Wszystko
na Nic
Nic nie zwleka
nie czeka
obrócę się w nie za następym zakrętem
ze śmiechem
Wszędzie
i nad Wszystkim we mnie
żyłem jedynie w myśli
po co mi ona?
urojona
jeżeli nie jest już moja
bo ze mnie wyszła
całe życie
uczyłem się nie mojego życia
w nie moich myślach
miłość jest wtedy
kiedy jest Teraz
i kiedy kończy się Teraz
a zaczyna Wieczność
to wtedy
to jest coś jak miłość, której końca nie widać,
bo teraz jestem
gdzie wszystko widać na krótko
i miłość na krótko
nie jest dla mnie
bo wychodzę stąd tam
gdzie nic nie ma końca
i nawet bez końca miłość
jest widoczna
i nią cię kocham
widoczną miłością bez końca stamtąd
będąc tu
czasami wsiadam na motor
wyjeżdżam z pustki
i nie wiem gdzie jechać
to tak
jakby wszystkie drogi kończyły się we mnie
oprócz jednej
trzydziestej trzeciej
psy szczekają na Boga
na samochody
na moje ciało
więc zawsze przyspieszam
zanim zakręcę w papierową śmierć
szkoda
że przyjaciół poznaje się po trupach
które wracają
bez wstydu
przypominają swoje życia
abyś ty myślał o śmierci
***
sometimes I get on my motorcycle
to ride out the void
it feels as if all roads were always in me though
except for maybe one
thirty-third
let the dogs loose at God
road
irrelevant body
before I curve
into my paper death
anyway
I tell friends by corpses
really shame
they will be coming back
dead
to warn me
Dzisiaj
w którym jest Zawsze
i w którym Zawsze będzie
chciałem ci powiedzieć, ze nie mogę bez ciebie żyć
i wściekam się bo żyję
jakbym mógł
mój ojciec mówił że Wszystko jest oszustwem
w Zawsze i gdzie indziej
byłem dzieckiem
jestem dzieckiem
Wszystko ze mnie drwi
jak Zawsze
***
Today
in which Always lives
and Always will live in it
I wanted to tell you that I can’t live without you
And I’m angry because I’m alive
As if I could
my father used to say Everything is a scam
in Always and everywhere else
I was a kid
I am a kid
Everything fools me
as Always
does
za dwa dolary
z kieszeni na ostatnią godzine
kupię pajęczynę słów
albo ciepla bułkę z masłem
oplotę w blekit z nieba
nas oboje
na teraz i na zawsze w raju
twoich ud
ust
obłędu twoich ramion
jeżeli wiesz
że jestem znikąd i donikąd jest mój los
to także wiesz
że wróciłem bo jesteś moim domem
z którego wyjdą na świat nosiciele nas obojga
nieposkromieni
wolni ludzie z wszystkich gwiazd które nam pomogły
uciec na czas
spod tego ostatniego nieba
nic dzisiaj nie zrobiłem
nie zrobiłem krzywdy sobie ani innym
nie zrobiłem durnia z siebie ani z innych
nie dałem się oswoić sobie ani innym
nie zastąpiłem nikomu siebie sobą innym
dzisiaj działo się zupełnie inne Nic
z jakiegoś innego Niczego
