Przepis na sniadanie #2
Jak w Ameryce zjesc sniadanie za darmo ?
1. Sniadanie zeglarskie-slodkowodne, Przepis pierwszy.
MAKARON Z CUKREM
Idziesz na piechote do najblizszego sklepu spozywczego.
Kierujesz sie do dzialu makaronowego (pastowego).
Kupujesz jedno opakowanie makaronu, zeby drugie dostac za darmo. (BUY ONE GET ONE FREE)
To opakowanie, za ktore zaplaciles wsadzasz do prawej kieszeni, do lewej to, ktore dostales za darmo. (negocjowanie przy kasie, ze wziales dwa opakowania z roznych setow, zeby oba byly za darmo raczej nie wchodzi w rachube). Placisz, wychodzisz.
Idziesz do kawiarni obok i kupujesz mala kawe, ale prosisz o dwanascie torebek cukru, jak do super duzej kawy, uzasadniasz cukrzyca, albo Bozym Narodzeniem, ktorego nigdy nie miales za oceanem.
Grozisz otrzepaniem butow ze sniegu przed lada. Zaczynasz tez oblizywac grzywke jezykiem, zeby zrozumieli despracje sytuacji i jej nieobliczalne konswekwencje, jakimi moze byc oblizywanie nosa.
Po otrzymaniu kawy i cukru, wsypujesz jedno opakowanie do kawy, bo akurat ten w kolejce przed toba upuscil, zanim uciekl na zewnatrz.
Dwanascie torebek wsadzasz do lewej kieszeni, do prawej wlewasz kawe, posypujesz cukrem na jutro, lokko mieszasz z makaronem z platnego opakowania.
Makaron z lewej kieszeni wsypujesz do puszki po pomidorach ze srody, idziesz do sasiada – prosisz o zalanie wrzatkiem w zamian za szesc torebek cukru. Wniebowziety sasiad zalewa.
Wracasz do domu, dzielisz sie z kotem. Jesz. Swoje amerykanskie sniadanie za darmo. Cukier trzymasz na sezon zeglarski, zeby sie popisac przed dziewczynami.
Beda slodsze.
Leave a Reply
Want to join the discussion?Feel free to contribute!