pozbieram się
pozbieram się na samym dnie
nie niżej
i tylko twoimi słowami
tak będzie najłatwiej
zaglądać w blask twojej twarzy
jej rysy
tak nieokaleczone a jednak słone od łez
jesteś moim oceanem
moje ostatnie kochanie
widzę cię przez mgłę
nie zgub się dla mnie