prawo

miałem prawo jedynie do zaćmienia oczu
nocy
cierpienia
i gdyby nie gwiazdy nigdy nie ujrzałbym siebie w świetle Kosmosu Ponad i Tu gdzie jestem na chwilę
nigdy nie zadarłbym głowy ponad Śmierć
myślami nie dotknął sklepienia Czasu
nie odczytał Losu
którym się urodziłem świadomy pełni Księżyca i Słońca
 

wierzę Słowu
Panie
nie znam Cię
ale nie musisz przekonywać mnie do niczego tutaj
z wyboru
pozbyłem się nawet siebie
lżej Aniołom

0 replies

Leave a Reply

Want to join the discussion?
Feel free to contribute!

Leave a Reply