nieba
znam ten kolor nieba
prawie tak
jakbym nigdy nie urodził się w potrzasku mięsa
jego życia
uśpienia
kolejnego odejścia w pustkę milczenia
znam
jakbym był aniołem
i to dzieje się wtedy
akurat
kiedy z niebem
spojrzeniem
rozmawiam o wieczności
absolutnie nigdy
niewyobrażalnej bez ciebie
Leave a Reply
Want to join the discussion?Feel free to contribute!